Tadeusz Konwicki
"Zimno. Przelatujący wiatr uderzył pięścią w szybę. Miasto postękuje jak daleka rzeka. Noc. Kot Iwan chrapie przez sen zatopiony w gnuśnej, ale i tajemniczej wyższości. Zegarek dudni niczym pociąg na...
View Article
More Pages to Explore .....